Nowy rok, nowa ja, nowy planner i… nowy wkład! Dla każdej osoby, która uwielbia planowanie i papiernicze akcesoria początek nowego roku jest niewątpliwie najbardziej ekscytującym momentem. Wyciągamy świeżutki i czysty, pachnący jeszcze drukarnią nowy wkład i zaczynamy go uzupełniać i personalizować. Kiedy już nasz nowy wkład na stałe się rozgości pozostaje tylko pytanie co zrobić ze starym wkładem, który zawiera mnóstwo osobistych notatek, ważnych informacji i przede wszystkim wspomnień. Dzisiaj więc kilka słów o tym, co zrobić z wkładem z ubiegłego roku.
Od początku powstania marki produkt miał być uniwersalny i został stworzony tak, aby każdy mógł sobie dostosować go do własnych potrzeb, to jest wpiąć potrzebne kartki i wypiąć te, których nie używa a także ułożyć w odpowiedniej dla siebie kolejności. To samo się tyczy wkładów z ubiegłych lat. Nowy rok przecież nie oznacza, że pierwszego stycznia odkreślamy stary rok grubą kreską i zamykamy wszystkie sprawy. Jest wiele aspektów, które są kontynuowane miesiącami a nawet latami. Dlatego też nic nie stoi na przeszkodzie aby przenieść je ze starego wkładu do nowego. Mogą to być np. kontakty (które wiadomo, że ciężko przepisywać co roku na nowo), wszelakie listy (filmy, książki, itp.), habit trackery (jeśli chcemy widzieć na bieżąco nasze postępy z wyrabianiem pewnych nawyków) czy też notatki. To wszystko zmieści się w jednym segregatorze, czy to w szytym plannerze, czy też złoconym segregatorze z nowej kolekcji.
No dobrze, kwestię rzeczy „do przeniesienia” mamy załatwioną ale co z resztą? Wkład kalendarzowy służył cały poprzedni rok ale mimo sentymentów trzeba się go pozbyć. W jaki sposób? To już kwestia bardzo indywidualna wynikająca z tego jaki mamy stosunek do naszych notatek i do czego taki wkład służył. Jeśli wkład kalendarzowy pełnił funkcję czysto organizacyjną i nie jest dla nas obiektem sentymentalnym śmiało można go zutylizować. Ważne jedynie aby zastanowić się czy w kalendarzu nie ma osobistych informacji zanim po prostu wyrzuci się go do kosza. Jeśli takowe informacje znajdują się we wkładzie można zamazać je czarnym, permanentnym markerem przed wyrzuceniem albo wyjąć pojedyncze strony z wkładu i spalić je lub zniszczyć w niszczarce.
Wkład kalendarzowy jednak nie musi być dla nas jedynie miejscem do organizacji życia. Może też być sentymentalną bazą wspomnień, pełnić funkcję pamiętnika lub być po prostu pięknie wypełnionym notesem, który szkoda jest nam wyrzucać. Jeśli wraz z nowym rokiem zaopatrujemy się nie tylko w nowy wkład kalendarzowy, ale także w nowy planner, stary możemy śmiało odłożyć na półkę z książkami gdzie może cieszyć oczy i w każdej chwili możemy do niego wrócić. Jeśli natomiast noworoczne zakupy organizacyjne obejmują tylko nowy wkład a planner ma posłużyć nam kolejny sezon, stary wkład kalendarzowy można umieścić w ozdobnym pudełku lub papierowej torebce, odpowiednio opisać i umieścić wśród pamiątek.
Wchodzenie w nowy rok jest przyjemne, ponieważ na horyzoncie czuć ten powiew świeżości i nowych możliwości. Zanim jednak zaczniemy coś nowego, warto uporządkować stare sprawy. Tak samo jak w życiu. 😉
Koniecznie powiedzcie nam co robicie ze swoimi starymi wkładami.
