Wkład w kropki

autor

Coucou!

czyli po francusku cześć! 🙂

Mam na imię Monika i jest to mój pierwszy w życiu post na tym blogu… W ogóle na jakimkolwiek blogu. Z tego powodu,bardzo długo się zastanawiałam o czym powinien być. Martwiłam się, że moje zdjęcia nie będą tak kolorowe, tak bogate, jak zdjęcia moich koleżanek. Ale w końcu postanowiłam wrócić do pierwszego pomysłu i napisać o produkcie Projekt Planner, który pierwszy skradł moje serce już kilka lat temu. O produkcie, który można wykorzystać do bardzo wielu rzeczy. To jest post o kartkach w kropki!

Niby zwykła kartka a jednak magiczna. Jasnoszare kropki rozmieszczone co 5 mm ułatwiają pisanie i rysowanie jednocześnie nie rzucając się w oczy. Kartka w delikatne kropki to taki kompromis między tradycyjna kartka w kratkę a czysta białą kartką. Ja tych kartek używam prawie do wszystkiego.

Jestem osoba, która lubi mieć wszystko zapisane i zaplanowane. Uwielbiam tworzyć listy zakupów czy prac do wykonania w bliższej lub dalszej przyszłości. Zrobienie listy a potem odhaczanie wykonanych zadań jest po pierwsze motywujące i satysfakcjonujące (to ulubione słowo mojego młodszego syna) a także powoduje, że nie trzeba ciągle o wszystkim pamiętać, bo wystarczy spojrzeć na kartkę.

Drugim zastosowaniem tych kartek są tworzone przeze mnie wszelkiego rodzaju notatki graficzne i mapy myśli związane z nauka języka francuskiego. Mogę na nich jednocześnie pisać i rysować. To jest bardzo dobre rozwiązanie dla tych co lubią, gdy jest równo i przejrzyście.

Moje dzieci korzystają także z tych kartek.Robią z nich przekładki do segregatorów szkolnych oddzielających poszczególne działy materiału. Tu zaleta oprócz kropek jest grubość tych kartek.  Są na tyle sztywne, że się nie niszczą i nie rwa podczas używania. Ich grubość jest wprost idealna. Syn prosi dodać, że bardzo łatwo zetrzeć z nich ołówek bez pomięcia kartki.

Dzieci używają ich też do gry w kropki czy w kółko i krzyżyk.

Kartki nadają się też idealnie do tworzenia mandali i zentagli zarówno przez dzieci jak i przez dorosłych, a także do ćwiczenia szlaczków i brushletternigu. Ja uwielbiam też na nich po prostu bazgrać, rysować i notować podczas wykładów na szkoleniach.

Na koniec chce napisać o ostatnim moim odkryciu zastosowania kartek w kropki. Tu, gdzie mieszkamy, czyli we Francji, w odpowiedzi na ofertę pracy wysyła się CV napisane na komputerze oraz list motywacyjny napisany odręcznie na czystej kartce. Jak dla mnie to jest trudne i musiałabym rysować sobie ołówkiem linie, gdyby nie… kartka w kropki! Podczas mojego ostatniego szkolenia, związanego właśnie z wejściem obcokrajowców na francuski rynek pracy, kartki od Projekt Planner zrobiły furorę i musiałam ich trochę rozdać koleżankom i kolegom.

Wiec jak widać to chyba jeden z najbardziej uniwersalnych i wszechstronnych produktów Projekt Planner. A Wy, do czego używacie tych kartek?

Pozdrawiam Was,
Monika

Przeczytaj też...

Zastaw komentarz

Your email address will not be published.