Dzień dobry, z tej strony Jola, jestem mocno podekscytowana, bo to mój pierwszy post tutaj… pierwszy post, a ja na długim i nieplanowanym wyjeździe poza domem… W walizce oprócz tego co niezbędne zmieściła się paczka od Projekt Planner, która uratowała moją „chorobę niespokojnych rąk”, kilka najpotrzebniejszych rzeczy, czyli klej, nożyczki, ulubione pastelowe pisadła i gazeta, kupiona przed wyjazdem oraz mała, prawie kieszonkowa drukareczka.
Na początku burza mózgów, co mogę w takiej sytuacji zrobić i czym Was zainspirować i po krótkim namyśle już wiem, że będę prowadzić Codziennik. Codziennik dobrych myśli i wspomnień.
Wykorzystałam do tego zeszyt z serii Journal Stories Diary Planner. Jest idealny na codzienne planowanie, ma miejsce na wypisanie daty i miejsca, oś godzinną, miejsca do pisania i notowania jest bardzo dużo i wszystko w wygodnej kratkowanej formie, ale i też można go wykorzystać w formie pamiętnika czy art Journala.
Okładka notesu jest taka piękna w swojej prostocie, że wystarczyło tylko kilka dodatków by podkreślić jej wyjątkowość. Wycięłam z arkusza papieru kształty tabel, dodałam napis, naklejki kropki od Projekt Planner oraz wydrukowałam i pokolorowałam darmowe kolorowanki dla dorosłych.
Tytułowa strona to jeden z ulubionych cytatów, który umieściłam na wyciętym tagu. A tagi te pokochałam za swoją uniwersalność, są podstawą i zarazem dopełnieniem projektu. Można zaznaczać nim ważne chwile, zapisać datę ciekawego wydarzenia. Są też idealne do szybkich notatek. Bazą strony jest kartka z bloczku papierów od Studio Forty. I nie trzeba jej docinać, bo pasuje do rozmiaru notesu.
W moim notesie kwietniowym dokumentuję wszystko, czyli też Święta Wielkanocne. Po raz pierwszy święta spędzałam z daleka od męża, ale dostałam tyle wsparcia, że ten czas pomimo niesprzyjających okoliczności będę miło wspominać. Wycięłam grafiki z kolorowego czasopisma, dodałam zdjęcia najbliższych, zdjęcia są czarno białe i by je podkreślić i nadać pracy wiosennego klimatu, wycięłam ramki z kolorowych arkuszy papierów od Studio Forty, kilka dodatków, naklejek i napisów dopełniło całość.
Codziennik może też spełniać funkcję typowego journala. Pisanie ma terapeutyczną moc. Pomaga w radzeniu sobie z emocjami, trudnymi wydarzeniami. W dzienniku można pisać o wszystkim i o… niczym. Co odczuwam, o czym marzę, jakie mam plany, czego się boję itp. Można też zbierać w nim dobre myśli i ulubione cytaty.
Pomysłów wykorzystania notesów z serii Journal Stories Diary Planner jest mnóstwo. Można go zabrać w podróż albo na niespodziewany, szybki wyjazd, bo jest mniejszy niż planner od Projekt Planner, ma piękną i funkcjonalną okładkę, kieszonki do przechowywania i naprawdę nie zajmie wiele miejsca. I będzie Wam towarzyszył w codziennych chwilach.
I wiem, że każdy notes będzie wyjątkowy, bo przez Was stworzony, będzie zawierał Waszą historię, Wasze plany i Wasze wspomnienia.
Pozdrawiam Was serdecznie i do następnego razu,
Jola.